Regulator cen dla Regionalnych Instalacji Przetwarzania Odpadów Komunalnych (RIPOK)

Obecne przepisy utrwalają silną pozycję przedsiębiorstw (prywatnych i samorządowych), które na 2012 rok posiadały właściwą decyzję środowiskową. Odpady z gmin mogą trafiać wyłącznie do RIPOKów w konkretnych regionach/podregionach. W Wojewódzkich Planach Gospodarki Odpadami (WPGO) zostały określone maksymalne ilości odpadów które mogą być przetwarzane przez poszczególne instalacje, natomiast wytwarzane ilości odpadów w poszczególnych regionach/podregionach bywają większe. Taka sytuacja powoduje, że RIPOKi często mogą dowolnie kształtować poziom cen, gdyż i tak trafią do nich odpady z danego regionu, których jest po prostu więcej. Co prawda istnieje obowiązek (na żądanie) podania kalkulacji kosztowej ale z uwagi na ogólność zapisów, odpowiedź najczęściej zawiera tylko jedną pozycję: cenę usługi. Czasem gmina jest zmuszona do dostarczania swoich odpadów do bardziej oddalonego i droższego RIPOK pomimo, iż bliżej (ale w innym regionie) znajdować się może tańszy. Na tym rynku nie funkcjonuje wolnorynkowy mechanizm samoregulacji, wytworzyła się struktura podobna do monopolistycznej. Gminy  w ostatnim czasie notują nawet kilkukrotny wzrost cen, niezależny od poziomu opłat środowiskowych lub innych obiektywnych czynników.

Propozycja zmiany: Wprowadzenie zmian ustawowych uszczegóławiających poziom szczegółowości kalkulacji kosztowej, definiujący koszty uzasadnione oraz godziwy zysk. W związku z powyższym proponuje się powołanie regulatora (np. URE), który będzie kontrolował gałąź i zatwierdzał taryfy (ceny usług). Propozycja URE jest nieprzypadkowa, znaczna część odzyskanych odpadów to paliwo alternatywne dla elektrowni, cementowni itp.

Ponadto powinno się rozważyć możliwość dostarczania odpadów do bliższego RIPOK (na określonych warunkach). Na poziomie ustawowym można precyzyjnie określać warunki tworzenia nowych RIPOKów, które po spełnieniu warunków powinny zostać dopuszczone do przyjmowania i zagospodarowania odpadów,  jak również warunki wyjścia z gałęzi, co może wymusić dbałość o ograniczenie kosztów i wprowadzi pewną konkurencję.

Korzyści: Zahamowanie lawinowego wzrostu cen i dowolnego ich kształtowania. Różnice w kosztach powinny ulec spłaszczeniu. Wymuszona konkurencja, taryfikator i właściwa kontrola powinny zwiększyć innowacyjność i faktyczny poziom odzyskiwanych surowców z odpadów zmieszanych. To wszystko przełoży się na zmniejszone koszty dla gospodarstw domowych, zmniejszy poczucie niesprawiedliwości oraz przybliży nas do gospodarki o obiegu zamkniętym.

Skip to content